Jeździłyśmy konno z Emi... Już na pierwszej lekcji kłus.. :)
Ohh, nie mogęsię doczekać, aż znów do niej pojadę, bo chyba będziemy znowu jeździć. Ja jeździłam na Czeleście, a Emi na Dajanie. Przed nami jechała Ola (nie znam, ona jest chyba ze szkółki, prowadzi konie po torze podczas lekcji).Naszą trenerką była Marcelina. Nie, nie Marcelina z mojej byłej klasy- to była starsza od nas dziewczyna- chyba o jakieś 2, 3 lata...
Ok, teraz przejdźmy do tytułu.
Zamierzam zrobić KSIĘGĘ PAMIĄTKOWĄ SSO!
Czyli:
Kupię album na zdjęcia... No albo zwykły dziennik...
Mam dwa rozwiązania w związku z powyższymi. Jeśli kupię:
1. Album na zdjęcia; będę musiała jakoś podpisać te zdjęcia, co będzie trudne... Bo teraz raczej nie robią albumów ze specjalnymi przegródkami na karteczkę z podpisem... :(
2. Dziennik; tu będzie łatwiej, wystarczy, że wywołam zdjęcia u fotografa, lub kilka z nich będę drukować.. Przykleję do stron, podpiszę nawet ze szczegółami XD..
Wyjdzie taniej... :) Bo zwykły dziennik kosztuje około 5 zł.. Album...- około 10 zł, a jeszcze wywołać te zdjęcia.. U nas to chyba kosztuje tak:
1 zdjęcie- 50 groszy :)
Więc, gdybym miała 10 zdjęć, zapłaciłabym 5 zł... Także chyba drogo by nie wyszło.
Muszę już kończyć, bo jeszcze chcę coś sprawdzić w sso. A jeżeli nie widzieliście nowej zakładkni na blogu- jest to PORADNIK JAK PORADZIĆ SOBIE NA MISTRZOSTWACH.
Jeżeli nie chce wam się tego szukać to macie link:
Poradnik
Okey, a więc ja już kończę...
Do zobaczyska!!
by: Leni
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz